Drugoligowe BC Swiss Krono Żary pełną parą przygotowują się do nadchodzącego sezonu. Prezes klubu Tomasz Ostrowski zapewnia, że w czerwcu chciał mieć zbudowaną większość składu, a na później zostawił sobie jedynie możliwość ewentualnych zmian i drobnych korekt.
Podobnie jak wiele innych klubów w dobie koronawirusa, zespół będzie się składał w większym stopniu niż wcześniej z młodych zawodników. Jednocześnie drużyna będzie się opierała na koszykarzach z regionu lubuskiego – to świadomy zabieg żarskiego klubu, mający na celu rozwój koszykówki w regionie.
– Na dzisiaj mamy potwierdzonych siedmiu zawodników. Zagrają u nas Darek Kalinowski, Kuba Der i Adam Forysiuk, a co do pozostałych, to chciałbym się jeszcze wstrzymać z nazwiskami. Na pewno część chłopaków z poprzedniego sezonu zostanie w drużynie. Nie zagrają już u nas Mariusz Matczak, który prawdopodobnie zakończył grę ze względów rodzinnych i pracy zawodowej. Dawid Kołkowski chce rozpocząć studia we Wrocławiu i musiał nas opuścić. Michał Nowicki zakończył przygodę z basketem przez kontuzje. Myślę, że skład będzie równie interesujący, jak ten zeszłoroczny. Chcemy, aby bił się o najwyższe cele, czyli awans do pierwszej ligi – skomentował budowę drużyny prezes Ostrowski.
Sternik żarskiego klubu podkreśla, że jeżeli uda się zakontraktować wszystkich planowanych zawodników, to zespół będzie przynajmniej tak samo silny jak w ubiegłym sezonie, a być może nawet nieco mocniejszy.
Według Ostrowskiego klub ma komfort pracy. Zarówno Urząd Miasta w Żarach, jak i Swiss Krono deklarują wywiązanie się z umów sponsorskich na podobnym poziomie. Cięcia finansowe w klubie są wynikiem działań zarządu, ale mają na celu zabezpieczenie budżetu na cały sezon. Dotyczy to mniej pewnego wsparcia mniejszych sponsorów klubu, którzy w wyniku kryzysu mogą nie być w stanie realizować umów na takim samym poziomie jak wcześniej.
Prezes podkreśla również, że nie po raz pierwszy klub miał okazję wykupić licencje do gry w pierwszej lidze, ale nie wchodzi to w grę. Klubowi zależy jedynie na awansie czysto sportowym, osiągniętym na parkiecie, który mógłby się godnie zapisać w klubowej historii.
Na koniec prezes dodał, że sztab trenerski, który pozostanie w niezmienionym składzie, pracuje już nad planem okresu przygotowawczego. – Cały czas jesteśmy w kontakcie ze sztabem trenerskim. W nim nie dojdzie do żadnych zmian. Drużynę poprowadzą trenerzy Łukasz Rubczyński i Tomasz Sobczak. Liga ma ruszyć z końcem września, dlatego zawsze zakładamy sobie końcówkę sierpnia. Wtedy ruszymy z mocnymi przygotowaniami. Zagramy trzy-cztery sparingi. Rywali jeszcze dogrywamy. Wszystko będzie wyglądało podobnie, jak w poprzednich sezonach
źródło: Gazeta Lubuska, inf. własna