Reprezentacja Polski seniorek w dniu dzisiejszym wyleciała do Stambułu, gdzie w ramach kwalifikacji do EuroBasketu zmierzy się z Wielką Brytanią. Ze względów proceduralnych w zespołem nie poleciał Maroš Kováčik, którego zastąpi Karol Kowalewski.
Reprezentacja Polski początkowo miała rozegrać w Stambule dwa mecze z Białorusią (12 listopada) oraz Wielką Brytanią (14 listopada), jednak spotkanie z Białorusią zostało odwołane z powodu zbyt dużej ilości zakażeń w zespole. Przed wylotem do Turcji drużyna podczas krótkiego zgrupowania w Warszawie, udoskonalała to nad czym pracowała podczas letniego obozu.
Rywalem kadry Polski będzie Wielka Brytania, która to w listopadzie 2019 roku wygrała w Wałbrzychu (75:63). – W zespole z Wielkiej Brytanii nie będzie Joey Leedham-Warner oraz Karlie Samuelson, a także Rachael Vanderwal. Co daje nam szansę, nie będę mówił na wygraną ale na to abyśmy dobrze zagrali i powalczyli. – Każdy kolejny mecz jest najważniejszy i tak też będzie ze tym jednym meczem w Stambule. To spotkanie pokaże nam naszą jakość i formę w jakiej jesteśmy. Mamy siłę, mamy energię i będziemy walczyć! – mówi trener Maroš Kováčik.
Niestety Maroš Kováčik nie będzie mógł poprowadzić zespołu w Stambule, gdyż wykluczył go z tego wymagany przez FIBA Europe test RT-PCR. – Niestety z powodu pozytywnego wyniku testu PCR, nie mogę polecieć razem z zespołem do Stambułu. Drużynę na miejscu poprowadzi Karol Kowalewski oraz Martin Pospíšil, którzy przez cały czas będą mieli ze mną kontakt. Wierzę, ze drużyna pokaże charakter i wolę walki oraz w tych trudnych chwilach będziemy wszyscy razem jeszcze bardziej się wspierać – dodaje.
– Tak naprawdę z dnia na dzień dowiadujemy się nowych rzeczy, odnośnie zbliżającego się okienka eliminacyjnego. Na początku dowiedzieliśmy się, że mecz z Białorusią nie dojdzie do skutku, później okazało się, że trener Kováčik nie może z nami polecieć do Stambułu. Na pewno nie jest to łatwa sytuacja dla nas wszystkich, ale zdajemy sobie sprawę o co walczymy i jestem pewny, że mimo niesprzyjających okoliczności jesteśmy w stanie powalczyć o dobry wynik w meczu z Wielką Brytanią – ocenia cała sytuację Karol Kowalewski. W Stambule wszystkie drużyny także zostaną poddane testom, a także w przypadku kadry Polski nastąpi to po powrocie zespołu do Warszawy.
źródło: pzkosz.pl