– Ciężko powiedzieć co się stało. W ogóle nie zagraliśmy dziś naszej koszykówki. Nie spełnialiśmy założeń sztabu szkoleniowego. Dziś poległo wszystko na czym opieraliśmy grę w ostatnich dwóch meczach. Musimy przeanalizować ten mecz i wyciągnąć wnioski – powiedział po meczu z Legią Jakub Garbacz.
– Straciliśmy aż 89 punktów, a to oznacza, że daliśmy im się rozszaleć. Zagraliśmy po prostu źle w obronie. W ataku też mało się dzieliliśmy, ale to wszystko wynika z obrony. Jeżeli dobrze bronimy, to atak nas napędza. Dziś zaspaliśmy kilka razy w defensywie – czy to otworzyliśmy Kubę Karolaka, czy Bibbins rzucał łatwe punkty. On się później nakręcił, jak przestał rzucać, to zaczął dobrze rozdzielać piłki- analizował Garbacz.
Koszykarz Stali skomentował również rychłe dołączenie do składu Carla Lindboma. – Na pewno przyda się człowiek na rotacji numer cztery, to jest klasowy zawodnik, który potrafi grać w kosza i jest to na pewno transfer na plus – zakończył Garbacz.
źródło: polsatsport.pl