Koszykarze Trefla mecz w Radomiu rozpoczęli od mocnego uderzenia i po pierwszej kwarcie prowadzili już 30:14. Potem gra się nieco wyrównała, ale cały czas ton nadawali przyjezdni. Dzięki temu Trefl pokonał zespół HydroTracku różnicą 20 punktów i zapisał na swoim koncie piątą wygraną w tym sezonie. Radomianie, którzy grają dość nierówno na początku sezonu mają obecnie bilans 2-6.
Między innymi dzięki dwóm trójkom Łukasza Kolendy Trefl na początku spotkania prowadził nawet 9:2. Sopocianie nie zatrzymywali się w rzutach z dystansu, a po kolejnych trafieniach – tym razem w wykonaniu Karola Gruszeckiego – mieli już nawet 13 punktów przewagi. Starał się na to odpowiadać Filip Zegzuła, ale po 10 minutach było 30:14.
W drugiej kwarcie zespół trenera Marcina Stefańskiego kontrolował wydarzenia na parkiecie. Co prawda pojedynczymi akcjami odpowiadali Marcin Piechowicz i Brett Prahl, ale to było zdecydowanie za mało na rywali. Mimo tego, że Trefl popełniał sporo strat, to gospodarze nie byli w stanie odrabiać strat. Po rzucie Michała Kolendy pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 43:28.
Trefl trzecią kwartę rozpoczął od serii 8:0 i po trójce Michała Kolendy miał aż 23 punkty przewagi. Trener Stefański ciągle starał się odpowiednio rotować składem, ciągle zachowując odpowiedni rytm zespołu. Aleksander Lewandowski i Danilo Ostojić nie potrafili w pojedynkę zmieniać rezultatu. Po 30 minutach było 62:38. W ostatniej części meczu sopocianie cały czas mieli sytuację pod kontrolą i nie pozwalali rywalom na zbyt wiele. Ostatecznie zwyciężyli 80:60.
Najlepszym graczem gości był Łukasz Kolenda z 18 punktami, 4 zbiórkami i 3 asystami. Marcin Piechowicz zdobył dla gospodarzy 16 punktów, 7 zbiórek i 3 asysty.
HydroTruck Radom – Trefl Sopot 60:80
(14:30, 14:13, 10:19, 22:18)
Składy zespołów:
HydroTruck: Griffin (4), Neal (6), Ostojić (7), Zegzuła (5), Prahl (7) oraz Tomaszewski (3), Piechowicz (16), Kurpisz (2), Stankowski i Lewandowski
Trefl: Ł. Kolenda (18), Olejniczak (8), M. Kolenda (13), Leończyk (9), Gruszecki (17) oraz Paliukenas (4), Haws (11), Pułkotycki, Moten i Rompa
Zobacz również:
Wyniki i tabela Energa Basket Ligi
źródło: plk.pl
